Port piracki położony na południowo-zachodnim krańcu kontynentu. Dookoła miasta znajdują się wioski i pola uprawne. Ze względu na oddalenie od innych skupisk ludzkich oraz niezależność, uznaje się, że Belior jest niepodległym państwem. Wprawdzie Nessus rościł sobie dawniej prawa do tego kawałka wybrzeża (stąd zabójstwa wśród rządzących miastem), to jak na razie nic z tego nie wyszło. Belior jest położony w trudno dostepnym terenie. Z tego powodu miasto nie obawia się tego, iż armia Nessus mogłaby lądem podejść pod mury. A na morzu flota Beliorska jesy nie do pokonania.

Władzę sprawują tutaj kapłani lokalnej wiary, będącej połączeniem dawnych wierzeń Solorskich,z wierzeniami Nessuskimi i Oficjalną Wiarą.

W mieście istnieją gildie złodziei. Jednak kradzieże karane są śmiercią. Z tego powodu złodziejstwo wystepuje jako bardzo trudny fach i wymaga wybitnych uzdolnień, by nie dać się złapać.

W porcie częstymi gośćmi bywają statki handlowe pływające na wyspy na południu, oraz na archipelagi połozone dalej na pólnoc (chociażby na Sorię). W Beliorze mają stałą przystań statki pirackie. Jednak statki handlowe, które dopłyną do tego portu i uiszczą opłatę portową (wysoką), są bezpieczne. Strefa neutralna, wynosi kilka kilometrów w głąb morza.

W porcie tym jest wiele rozrywek. Tutaj piraci wydają większość pracowicie zarobionego złota. Miasto jest znane w Nessus i na północy (Hagor, Soria, kraje archipelagów Malagen). Jest to miejsce w którym ciężko jest żyć, jednak można się do specyfiki tego miejsca przyzwyczaić.